Tyle, że w tym kanale sprzedaży, trzeba zdecydowanie odróżnić Konsumenta od Shoppera. Shopper’ami są po prostu ludzie i rządzą nimi te same trendy i oczekiwania, co w przypadku zakupu dla nich samych. W wielu przypadkach nawet bardziej. Są osoby, które wiedzą co dla nich najlepsze, ale to ignorują, natomiast w przypadku swojego pupila, zdopingowani emocjami i odpowiedzialnością, nie chodzą na kompromisy.
Producenci karmy dla zwierząt, nawiązują wprost do trendów zdrowego żywienia wśród ludzi, mocno eksponują na opakowaniach dodatki warzyw lub zbóż, które w naturze w ogóle nie są jedzone przez psy. Liczą na proste skojarzenia „zdrowej diety” i „zdrowych dodatków”, co jest łatwo zrozumiałe dla mniej świadomych klientów. Takie pozycjonowanie produktu, warto też wzmocnić materiałami POSM, takimi jak np. drewniany stojak, bo czyż może być coś naturalniejszego niż drewno?
Także w sklepach zoologicznych, odbywa się ta sama walka trade marketerów co w pozostałych sklepach i jej zasady są dokładnie takie same.
Jeśli chcesz pobrać zdjęcia w wysokiej rozdzielczości kliknij: foto1 foto2