Duty Free Zone na lotniskach, stanowią bardzo ciekawe miejsce dla działalności trade marketerów największych firm.
Po pierwsze, koncentruje się tam przepływ mnóstwa klientów, do tego prawie za codziennie nowych.
Po drugie, stały się one symbolem miejsc, w których sprzedaje się najlepsze, światowe marki.
Po trzecie, okazja zakupowa, czyli prezenty lub konsumpcja własna na urlopie, gwałtownie zwiększa otwartość shopperów, na wydanie większych kwot, za wyjątkowy produkt.
Dlatego też, budżety oddane do dyspozycji, działów trade marketingu, są dużo większe niż w przypadku „zwykłych” sklepów.
Przykładem takiej udanej realizacji, są stojaki w kształcie ciężarówki ze słodyczami, firmy Van Melle, gdzie przy okazji widzimy, sposób na jednoczesne zaakcentowanie 2 marek firmy, czyli Mentos i ChupaChups.