Jak zbudować wizerunek sklepu monopolowego jako docelowego dla swojej kategorii i skutecznie walczyć z agresywnie działającymi dyskontami?

Poniżej zdjęcie z niewielkiego sklepu w Bytomiu (ok. 25m2) i ekspozycja jednego z najdroższych koniaków świata Remy Martin Louis XIII, dystrybuowany przez CEDC.

Na konferencji TM, Business Development Director PBS Jacek Wolski, miał przyjemność podzielić się doświadczeniami naszej firmy na temat "Prawidłowa ekspozycja jako optymalne środowisko podejmowania decyzji nabywczych".

Nielsen pokazuje, że w Polsce hipermarkety nadal tracą rynek na rzecz dyskontów i supermarketów proximity.

Pozornie logicznie Tesco za wszelką cenę, próbuje upodobnić się do pierwszych z nich. Tyle tylko, że na przestrzeni kilku ostatnich lat, dyskonty przeszły głęboką premiumizację wyglądu i oferty, a Tesco skopiowało ich rozwiązania sprzed 15-20 lat.

Każdy producent wie, jak ważne jest wsparcie swoich nowości i zwrócenie uwagi klientów.

Każda sieć detaliczna chce przyciągnąć do siebie jak najwięcej klientów. W Polsce, najłatwiej jest to zrobić promując popularne produkty w super cenach. Jesienią takim "produktem walki" pomiędzy sieciami staje się cukier, ponieważ jesienne robienie przetworów owocowych oraz nalewek, jest cały czas popularne.

W tym przypadku kluczem jest cena i możemy zobaczyć kilka sposobów na jej obniżenie.

W hipermarketach Carrefour możemy znaleźć ciekawe materiały POSM, które zachowują balans zauważalność vs jakość vs cena.

Są to tekturowe bramki, nawigujące Klientów do wybranych kategorii. Dla zwiększenia efektu "nawigacji", mają one komunikację najmocniejszych brandów z poszczególnych kategorii w alejce.

Biedronka ma nową akcję "Jakościową" - akcja ważna, bo wyeksponowana na wejściu do każdej Biedronki.

Jest częścią większej akcji: "Znamy się na owocach i warzywach", czyli element prozdrowotny, akcent lokalno-patriotyczny: "Kuchnia polska" na biało-czerwonym emblemacie, no i hasło główne: "Ziemniaki, które smakują jak ziemniaki", które chyba wbrew intencjom autorów, jest najsłabszym ogniwem całości.

Wiele lat temu Tesco Polska zrobiło badanie wpływu umieszczenia standardowego produktu (mydło marki Tesco), w standardowej cenie na końcówce promocyjnej. Okazało się, że sprzedaż wzrosła, ponieważ Klienci często działają na tzw. auto-pilocie, czyli wzorcach utrwalonych na poziomie podświadomym "produkty w tym miejscu/tak oznaczone, zawsze są w promocyjnych cenach".

Od dłuższego czasu, nowe ekspresy kawowe na stacjach Orlen, mają bardzo ciekawą opcję, umożliwiającą sprawdzenie bieżących promocji. Niestety po naciśnięciu czerwonego przycisku nie pojawia się żadna promocja. Zapewne nie dlatego, że nie ma promocji, tylko że ta funkcja nie działa.

Dla wiodących firm FMCG, naturalnym uzupełnieniem budowania swojego wizerunku są specjalne ekspozycje w sklepach.

Spełniają one kilka zadań jednocześnie: